Na zewnątrz coraz cieplej – niedługo, gwarantuję,
nabierzecie ochoty na lody. Jeśli chcecie połączyć przyjemne z pożytecznym, a
na pewno zdrowym, polecam lody z bananów. Bez dodatku cukru i mleka, są
nieziemsko dobre. Ja jestem od nich uzależniona. Poważnie uzależniona!
Bazą lodów są dojrzałe banany. Trzeba pokroić je w
plasterki, a następnie zamrozić. Potem wyjmujemy je z zamrażalnika, blendujemy
z odrobiną mleka roślinnego i dodatkami, i najpyszniejszy deser świata gotowy.
Dzisiaj u mnie lody w 3 smakach. Spróbujecie?
Lody wykwintne – banan z dziką różą i orzechami włoskimi
Składniki (na 2 porcje):
- 3 banany
- ¼ szklanki mleka roślinnego
- 3-4 łyżki sproszkowanej dzikiej róży
- garść orzechów włoskich
- Zamrożone banany blendujemy z dodatkiem sproszkowanej dzikiej róży. Kiedy otrzymamy gładką masę, dodajemy orzechy włoskie i mieszamy.
Lody orzeźwiające – banan z trawą cytrynową i suszonymi
śliwkami
Składniki (na 2 porcje):
- 3 banany
- ¼ szklanki mleka roślinnego
- 1 łyżeczka sproszkowanej trawy cytrynowej (do kupienia w Lidlu)
- garść suszonych śliwek
- Zamrożone banany blendujemy z dodatkiem sproszkowanej trawy cytrynowej. Kiedy otrzymamy gładką masę, dodajemy śliwki i mieszamy.
Lody najlepsze pod słońcem – banan, kakao i orzechy
Składniki (na 2 porcje):
- 3 banany
- ¼ szklanki mleka roślinnego
- 2 łyżki kakao
- garść orzechów (u mnie były włoskie i laskowe)
- Zamrożone banany blendujemy z dodatkiem kakao. Kiedy otrzymamy gładką masę, dodajemy orzechy i mieszamy.
Blenderem ręcznym blenduje się banany nieco ciężko, ale nie
jest to niemożliwe (choć na początku tak właśnie może się wydawać). Tak więc
nie zniechęcajcie się ;)
Spróbuj także:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz